Country Girl

Tym razem zdjęć będzie bardzo dużo, bo jak Bartek zrobi fotki, to nie wiadomo, które wybrać. 

Boho i country to moje ulubione inspiracje, co zresztą widać na większości moich stylizacji.

Tym razem wybrałam soczyście różową sukienkę (fuksja), która sama w sobie ma krój rodem z dzikiego zachodu: na górze jest obcisła ze ściągaczem, odcięta pod biustem i rozszerzana z falbanami.

Nie przepadam za sukienkami odciętymi pod biustem, bo zwykle wyglądają jak ciążowe. Ta jednak układa się dość dobrze.

DODATKI

Sukienkę wzbogaciłam szerokim, brązowym paskiem, ale nie na wile się on nadał, bo sama w sobie z wielkim brzuchem wyglądam jak w ciąży! Cóż... Nie ma to jak spontaniczna sesja po sutym obiedzie u mamy!

Żeby nieco ożywić stylizację i dodać jej kolorów wybrałam ażurową chustę z frędzlami w kolorze błękitnym oraz spraną, jeansową kamizelkę. 

Na głowie mam obowiązkowo swój skórzany, kowbojski kapelusza, a na nogach kowbojki.

Na obu rękach mam bogactwo bransoletek: metalowych z niebieskimi i różowymi wstawkami, prostych metalowych i kilka bambusowych. 

Żeby nie było za dużo, wybrałam prostą torebkę - listonoszkę w kolorze jasnobrązowym brązowym.  

Koszt całej stylizacji: około 180zł

(w tym skórzane kozaki!)

_________________________

Stylizacja: Dżoolka

Zdjęcia: Bartek Smo

UBRANIA

• sukienka - second hand/limpeks/ciucharnia
• pasek - Charity Shop, brytyjski odpowiednik second handu / lumpeksu / ciucharnia
• kapelusz kowbojki - second hand/lumpeks/ciucharnia
• skórzane kowbojki - Stradivarius (A.D. 2009)
• jeansowa kamizelka - starsza ode mnie, zabrana mamie
• błękitna, ażurowa chusta z frędzlami - po mamie, około mojego wieku lub starsza
• bransoletki - różne źródła, ale głównie Charity Shop i wszytsko za 2,99
• torebka listonoszka - Bershka, kupiona używana na Facebookowej grupie

Podoba Ci się ta stylizacja? Śledź mnie!